Jeśli kiedykolwiek miałeś do czynienia z wadliwym transformatorem, to znasz ten ból głowy. Przegrzewanie, częste wyłączenia, buczenie, które sprawia, że zastanawiasz się nad swoimi życiowymi decyzjami – a w najgorszych przypadkach spalone urządzenia lub zagrożenie pożarem. Widziałem to wszystko. W rzeczywistości większość tych problemów można uniknąć, po prostu wybierając odpowiedni transformator i prawidłowo go instalując. Wierz mi – oszczędza to czasu, pieniędzy i mnóstwa frustracji. Po latach pracy w środowiskach mieszkaniowych, komercyjnych i przemysłowych, oto co zdążyłem się nauczyć.
Certyfikaty UL, CSA i IEEE C57.12.01 dla rynków Ameryki Północnej
Jeśli kupujesz transformator w USA lub Kanadzie, sprawdź najpierw etykietę certyfikacyjną. To nie tylko naklejka, to dowód, że został przetestowany.
UL (laboratoria ubezpieczycieli): Standardy bezpieczeństwa USApożar, przegrzanie i ochrona przed usterkami.
CSA (Kanadyjskie Stowarzyszenie Normalizacyjne): Ten sam pomysł, ale dla kanadyjskich przepisów i standardów bezpieczeństwa.
IEEE C57.12.01: Bardziej techniczne, ale oznacza to, że transformator może radzić sobie z rzeczywistymi obciążeniami i zwarciami.
Miałem kiedyś pracę w Chicago, gdzie inspektor wchodził, widział etykiety UL i IEEE i podpisywał w kilka minut. Bez kłopotów. Porada dla profesjonalistów: zawsze czytaj tablicę nazwy.
Ochrona przed uziemieniem i wybiciem z przestrzeni, aby zapobiec zagrożeniu uderzeniem prądem
To jest ta część, w której ludzie się spieszą, ale to jest ta, w której widzę najwięcej błędów. Dobry transformator może stać się niebezpieczny, jeśli nie jest dobrze uziemiony lub jeśli jego zęby są odsłonięte.
Uziemienie: Przywiąż walizkę do odpowiedniej ziemi (rod, siatka lub rury według kodu lokalnego) i często ją sprawdzaj. Luźne lub korozowane podłoże = system niebezpieczny.
Kontakty izolowane: Nie dotykajcie stref. Nie powinny być pęknięte, odsłonięte ani w zasięgu ręki. Używaj osłon, jeśli są w pobliżu ludzie lub zwierzęta.
Widziałem kiedyś magazyn w Dallas z gołymi buchami obok biurka. Jeden ślizg klucza i ktoś mógł być usmażony. Dodaliśmy osłony, naprawiliśmy uziemienie i niebezpieczeństwo zniknęło.
Integracja ochrony przed prądem nadprzewodnim i zwarciem
Transformatory nie wypadają po cichu. Przesilenie może usmażyć druty, przegrzać rdzeń, a nawet wywołać pożar. Dlatego bezpieczniki i wyłączniki są ważne.
Prawidłowy rozmiar: Za duże, a nie potkną się, za małe, a będą ciągle kłopotliwe.
Krótkie połączenia: Te uderzają szybko. Używaj bezpieczników lub wyłączników. Wiele nowych transformatorów posiada nawet przekaźniki, które wyłączają urządzenia automatycznie.
Sprawdź je: W sklepie w Toronto uniknęto załamania się, ponieważ ich wyłącznik był odpowiedniego rozmiaru i /Testowany /wypadł czysty i uratował dzień.
Materiały odporne na ogień i funkcje łukowe zmniejszające błysk
Transformatory są gorące, a gdy występują usterki, mogą wywołać łuki przeskoki elektryczne przez powietrze. To nie tylko niebezpieczne, ale może być wybuchowe. Dobre transformatory wykorzystują izolację ognioodporną, solidne obudowy i bariery łukowe, aby ograniczyć uszkodzenia.
Bezpieczeństwo to nie skomplikowana dyscyplina. Kup urządzenia z odpowiednimi etykietami, przygnieć je, zakryć zęby i odpowiednio rozmiarzyć bezpieczniki i rozrzutniki. Następnie pilnuj go: sprawdź czy nie ma pękniętych izolacji, luźnych pokryć lub brakujących barier. Pięciominutowa kontrola może zatrzymać pięcioma alarmami pożaru. W końcu nie chodzi o to, żeby przejść inspekcję, ale o to, żeby wszyscy wrócili bezpiecznie do domu.